27/01/2023

Społeczeństwo i kultura w średniowieczu

Aktualności

Społeczeństwo schyłku średniowiecza było społeczeństwem państw, wśród których najbardziej uprzywilejowanym było społeczeństwo rycerskie i hidalgos. W Polsce, podobnie jak na Węgrzech, szlachta była klasą bardzo liczną i bardzo zróżnicowaną. Istniały tereny zamieszkiwane przez drobną szlachtę chłopską, zwłaszcza na Mazowszu oraz w okolicach Poznania i Krakowa, a także wokół dawnych rezydencji książęcych. Po szlachcie nastąpiło państwo burżuazyjne, które w przeciwieństwie do szlachty nie posiadało ogólnych przywilejów klasowych. Z tego powodu sytuacja mieszczaństwa miast królewskich i małych miast wchodzących w skład posiadłości wielkich panów była bardzo różna.

Państwem społecznym pozbawionym praw i przywilejów publicznych było państwo chłopskie. Jednak w czasach prosperity gospodarczej osiągnęli znaczny dobrobyt, a ich związki z miastami, głównym rynkiem zbytu dla produkcji wiejskiej, znacznie się zacieśniły. Dzięki temu wieś w większym stopniu korzystała z rzemieślniczej produkcji miast.

Wielu chłopów przeniosło się do miast, gdzie uciskani hidalgos również starali się poprawić swoją sytuację. Jednocześnie mieszczańscy patrycjusze największych miast, zwłaszcza Krakowa i Lwowa, wiązali się z najbogatszą szlachtą i wielkimi panami. Mieszczanie przenosili się również na wieś, gdzie nabywali ziemię, aw niektórych przypadkach mieli nawet dostęp do stanu hidalgo.

Szczególną cechą stanu szlacheckiego późnego średniowiecza było wielkie znaczenie, jakie przypisywano pochodzeniu rodu, co znalazło swój maksymalny wyraz w jego herbie. Samo pochodzenie grupy, czy to prawdziwej, czy legendarnej, stworzyło silne więzi rodzinne, które wszyscy szanowali. Ta duma z pochodzenia była widoczna we wszystkich warstwach szlacheckich i szlacheckich. Duże rodziny powstawały również wśród pomniejszych hidalgos, którzy zdejmowali broń z tarczy ziemi, którą zamieszkiwali i którą brali jako sztandar w wojnach.

W XV wieku rosną wpływy arystokracji. Rywalizacja arystokracji ze szlachtą była jednym z najbardziej widocznych zjawisk życia politycznego. Monarchowie, zagrożeni rosnącą potęgą arystokracji, zwłaszcza małopolskiej, bardzo pilnowali, aby wielcy panowie nie doszli do powstania odrębnego państwa społecznego, jak to miało miejsce w Czechach i na Węgrzech. Sukces królów był tylko częściowy. Arystokraci formalnie pozostawali w państwie hidalgo, ale zajmowali prawie całą radę królestwa, która później stała się senatem. Do sejmu wstępowali także arystokraci piastujący stanowiska królewskie, co w drugiej połowie XV wieku dało początek sejmowi.

W polskim życiu kulturalnym średniowiecza widoczny był już udział mieszczaństwa i wielu osób pospolitego pochodzenia, gdyż działalność intelektualna nie była zarezerwowana dla uprzywilejowanego państwa. Przez większą część tego okresu sztukę i literaturę uprawiało duchowieństwo i osoby z nim związane. Nie było jeszcze tak wyraźnej granicy między sztuką a rzemiosłem, obiema czynnościami ręcznymi, które państwo hidalgo uważało za niegodne siebie.

Pierwsi prawnicy polskiego pochodzenia pojawiają się w XIII wieku i działają w innych krajach. Dopiero założenie Uniwersytetu Krakowskiego położyło podwaliny pod rozwój życia naukowego w Polsce. Krakowskie środowiska uniwersyteckie XV wieku działały w ówczesnym europejskim ruchu intelektualnym i wyróżniały się w prawie międzynarodowym, filozofii i astronomii. Stanisław de Skalbmierz (1431) bronił tezy, że prawo naturalne jest takie samo dla wszystkich. Paweł Włodokowic (1415) potępiał wojny w stosunkach międzynarodowych i sprzeciwiał się przymusowemu nawracaniu pogan. Jan Ostroróg (1436-1501), członek wpływowej rodziny arystokratycznej, sformułował cały program reformy państwa, w którym głosił ideę suwerenności państwa i niezależności od Świętego Cesarstwa. W ten sposób ówczesne problemy polityczne znalazły uogólnienie w pracach teoretycznych. Można to uznać za dowód na to, że pod koniec średniowiecza Polska przestała być krajem peryferyjnym i przyłączyła się do europejskich nurtów humanistycznych.

Przed XIII wiekiem zniesiono karę niewolnictwa, która karała oskarżonego i całą jego rodzinę. W prawodawstwie XIII wieku pojawiają się pierwsze postulaty prawnej ochrony ubogich, w zestawieniu polskiego prawa zwyczajowego XIII wieku pojawia się paragraf zakazujący konfiskaty mienia ubogich. Opieką nad ubogimi zajmowały się wówczas instytucje kościelne i miejskie. Miasta przyciągały wielu włóczęgów i chorych, którzy przybywali do nich w poszukiwaniu schronienia. Zaczęto również ograniczać kary cielesne, zakazując niektórych wyjątkowo okrutnych, takich jak palenie oczu czy wyrywanie języka.

Niemniej ówczesny świat znał wiele nierówności społecznych, które prowadziły do buntów biedoty miejskiej przeciwko patrycjuszom i buntów chłopskich.

Bardzo charakterystyczną cechą późnego średniowiecza jest duża mobilność ludzi. Polscy rycerze często oferowali swoje usługi obcym panom. Rzemieślnicy wędrowali od miasta do miasta w poszukiwaniu pracy i chleba, a uczniowie w poszukiwaniu nauczycieli. Świeccy i kościelni politycy prowadzą wielkie kampanie dyplomatyczne, a chłopi przekraczają granice kraju i kolonizują dżungle nadbałtyckich regionów. Rozpoczyna się migracja na niezamieszkane ziemie Litwy i Rusi.

W ogólnym obrazie cywilizacji polskiej późnego średniowiecza najbardziej widocznym elementem jest styl gotycki, podobny w swoich formach do gotyku innych krajów. Styl gotycki pojawia się najpierw w miastach i na dworach. W XV wieku na wsi powstawały murowane kościoły, domy mieszczańskie i wiejskie rezydencje, prawie wszystkie wyposażone w fortyfikacje. Pod koniec średniowiecza również budownictwo drewniane osiągnęło doskonałość. Wiele kościołów drewnianych naśladuje wszystkie charakterystyczne elementy budowli gotyckich, zwłaszcza ostrołuk.

W dużych miastach przybywa murarzy, stolarzy, malarzy i rzeźbiarzy. Najważniejszym miastem jest niewątpliwie Kraków, którego wpływy rozciągają się na całą południową Polskę i na północ państwa węgierskiego (dzisiejsza Słowacja). Najwybitniejszym przedstawicielem sztuki tego okresu jest rzeźbiarz Wit Stwosz, pochodzący z Norymbergi, który mieszkał w Krakowie w drugiej połowie XX wieku. XV i pozostawił tam swoje najważniejsze dzieła, wśród nich wielką dziegciu kościoła Matki Boskiej Krakowskiej.

Ówczesna rzeźba, zwłaszcza ta rzeźbiona w drewnie, podążała za dwiema orientacjami, jedną poszukującą piękna, drugą dążącą do przedstawienia mistycznego. Pierwszy wyróżnia się mistrzostwem w odwzorowaniu ciała, zwłaszcza twarzy i dłoni. Drugi, poszukując środków wyrazu, sięga po deformacje, które mają wyrażać ekstazę i ból. Później ta deformacja uległa kanonom późnego gotyku i doprowadziła do sztuki manierystycznej, w ramach której powstały również dzieła godne podziwu.

Był to wówczas świat niezwykle barwny, bogate polichromie i rzeźby zdobiły wnętrza świątyń, pałaców królewskich oraz rezydencje najbogatszych arystokratów i patrycjuszy. Do dekoracji wykorzystano również drogie tkaniny i witraże, które zapewniały wysoko cenione efekty świetlne przez całe średniowiecze. Dużą wagę przywiązywano także do koloru i luksusu ubiorów, w których manifestowało się bogactwo i pozycja społeczna. Tym tłumaczy się podejmowane przez szlachtę próby zabraniania zamożnym mieszczanom wystawnego stroju i narzucania skromnego ubioru także pomniejszemu duchowieństwu, które mogło nosić drogie ozdoby jedynie podczas ceremonii religijnych.

Od czasu ujarzmienia Rusi przez Kazimierza Wielkiego Polska nawiązała bliższy kontakt ze światem wschodnim, do czego przyczynił się rozwój handlu Ormian osiadłych we Lwowie oraz częste wojny z Tatarami. Orientalne wpływy widoczne były już pod koniec średniowiecza w strojach polskiej szlachty. Podbój Rusi i zjednoczenie z Litwą wzmocniły związki z kulturą bizantyjską, której wpływy dotarły także do Polski przez Węgry, Maldawię i Wołoszczyznę. W XV w. freski o wyraźnych wpływach bizantyjskich znajdowały się w wielu kościołach w Polsce, m.in. w katedrach gnieźnieńskiej i wawelskiej, opactwie św. Krzyża i kolegiacie sandomierskiej. Wielki rozmach, jaki sztuka nabrała w późnym średniowieczu, odcisnął silne piętno na późniejszym rozwoju kulturalnym Polski.

Źródło: „Rysunek historyczny Polski”,

Biblioteka im. Ignacego Domeyki

Transkrypcja: Honoriusz Szelagowski

Dyrektor prasowy CiPol