Polska imigracja rolnicza
Wydarzenia Historyczne
PIERWSI KOLONIŚCI
„W pierwszych dniach czerwca 1897 r. do portu Buenos Aires przybyli pierwsi polscy osadnicy. Byli to rolnicy, którzy całkowicie zlikwidowali swoje zakłady w Polsce, szukając nowych horyzontów dla swoich umiejętności w Ameryce.
Pochodzili oni z Galicji Wschodniej – części Polski pod zaborem austriackim – rekrutowali się w szczególności z powiatów Obertyń, Horodenka, Tłumacz, Buczacz, Zaleszczyki, Tarnopol, Husiatyń itp.
Nie było ich zamiarem przenieść się do Republiki Argentyńskiej, a tylko przypadek sprowadził ich na te ziemie, gdzie z czasem odnaleźli swój dobrobyt. Agenci kompanii morskich obiecali wysłać ich do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, gdzie niektórzy z nich mieli swoich znajomych lub krewnych. Jednak w ostatnich badaniach lekarskich potwierdzono istnienie pewnych schorzeń, a ponadto, że niektóre zainteresowane strony nie spełniły warunków wymaganych przez Północnoamerykański Zarząd Imigracyjny.
Jeden z pracowników firmy spedycyjnej w porcie w Hamburgu – obywatel Polski, który później również przybył na te plaże – podsunął pomysł wyjazdu do Republiki Argentyńskiej, kraju, który według informatora potrzebował silnego uzbrojenia pracuj na ziemi. .
Rada została wysłuchana i tak wszyscy dawni sąsiedzi, przywożeni losowo do niemieckiego portu – z dala od znajomych miejsc – postanowili przyjąć radę rodaka i wspólnie zmierzyć się z walkami o życie w kraju, w którym nie mieli ani przyjaciół, ani znajomych . i czyjego języka i obyczajów zupełnie nie znali.
Po przybyciu do Buenos Aires Dyrekcja Imigracyjna miała trudności z ich zlokalizowaniem. Wszyscy mieli dość kapitału na zakup ziemi i narzędzi rolniczych. Ale w Dyrekcji brakowało pracowników, którzy ich rozumieli i właśnie wtedy szczęśliwa i słuszna interwencja pana Miguela Szelągowskiego sprawiła, że ci ludzie – pierwsi wysuwani, podobnie jak heroldowie innych liczniejszych grup, które po nich poszły, zostają w Republice Argentyńskiej – w Republice Argentyńskiej. terytorium narodowe Misiones, w Apóstoles, San Pedro i San Pablo, gdzie przed wiekami istniała silna twierdza jezuitów, której ruiny zachowały się do dziś.
Nie był to triumfalny wjazd na ziemię obiecaną, pełną pokoju i szczęścia, niż czternastu polskich rodzin, które przybyły do Misiones pamiętnego dnia 27 sierpnia 1897 r. w celu polskiej kolonizacji. Był to początek trudów i wyrzeczeń oraz niemało czasu heroicznego poświęcenia. Przygody aklimatyzacji, bolesne doświadczenia wynikające z niedostatecznej znajomości podzwrotnikowego rolnictwa Misiones, nauki języka, obyczajów i wszystkiego, co dotyczy nowego życia, pokazują najsurowszemu krytykowi, że praca wykonana była wielka, że tam, gdzie w innych czasach podróżnik gubił się na samotnej pustyni, schronienie dla przestępców, którzy szukali tam bezkarności, małe białe domki, szkoły, kaplice, sygnalizują triumf cywilizacji, a plantacje i zakłady produkcyjne podkreślają kultura regionów”.
Źródło: „Polacy w Republice Argentyńskiej i Ameryce Południowej. Od roku 1812”, z
Stanisław P. Pyzik
Transkrypcja: Honorio Szelagowski
Dyrektor Prasowy CiPol