19/11/2022

Przed powstaniem państwa polskiego

Aktualności

Najstarsze ślady człowieka na ziemiach polskich odkryto na południu kraju. W Piekarach, Ojcowie i Pogórzu Kaczawskim ślady obecności pitekantropa pochodzą z wielkiego interglacjału początku czwartorzędu. Ówczesny człowiek żył z polowań na zwierzęta roślinożerne, wśród których renifery były jednymi z najliczniejszych. Klimat był zimny i wilgotny, roślinność podobna do tej, którą obserwujemy dzisiaj w północnej tajdze. Kiedy lodowiec w centralnej Polsce zniknął, około 50 000 lat temu, pojawił się człowiek neandertalski. Jego ślady odkryto w różnych jaskiniach południowej Polski, w których żyły grupy pięćdziesięciu osobników zajmujących się polowaniem i zbieraniem dzikich owoców. W miarę cofania się lodowca paleolityczni myśliwi, których wygląd był już podobny do wyglądu współczesnego człowieka, rozszerzyli swoje ziemie w kierunku centralnej Polski, gdzie pozostawili ślady obozowisk sprzed około 14 000 lat przed naszą erą. Klimat był wówczas umiarkowany, lasy obfitowały w jelenie, żubry i niedźwiedzie.

W ciągu następnych tysiącleci klimat się ocieplił, wilgotność spadła, a roślinność stała się bardziej zróżnicowana. Warunki sprzyjały rozwojowi prymitywnego rolnictwa, które około 4200 r. n.e. To było już szeroko rozpowszechnione.

Ówcześni mieszkańcy byli już w okresie neolitu, wytwarzali narzędzia krzemienne i opanowali garncarstwo. Ludność rozprzestrzeniała się w kierunku najżyźniejszych ziem północnej Polski (Kujaw i Pomorza Zachodniego), choć w dalszym ciągu była liczniejsza w południowych rejonach kraju. Mężczyzna mieszkał wtedy w wioskach, które tworzyły bardziej zaludnione regiony oddzielone dużymi obszarami dziewiczych lasów. W bezpośrednim sąsiedztwie Sandomierza i na Dolnym Śląsku odkryto ówczesne kopalnie krzemienia oraz warsztaty, w których wykonywano narzędzia krzemienne. Wytwarzane tu wyroby krzemienne docierały aż na równiny środkowoeuropejskie i na stepy ukraińskie.

w kierunku s. XV a.n.e. W Polsce pojawiają się pierwsze przejawy epoki brązu. W grobowcach odkryto skarby przedmiotów z brązu z tego okresu: bransolety, kolczyki, diademy i inne klejnoty, co pozwala przypuszczać, że byli to ludzie bogaci. Ponieważ tutejsze złoża miedzi nie były jeszcze eksploatowane, trzeba przyznać, że wyroby z brązu sprowadzano z daleka, głównie z obecnych terenów Słowacji i Węgier. Później pojawiają się narzędzia i broń z brązu, zwłaszcza bogato zdobione topory i miecze. We wsiach rolników i pasterzy zaczyna się już wyróżniać kasta zamożnych wojowników.

wokół s. XIII a.n.e. Wielkie przemiany za sprawą kultury łużyckiej można zaobserwować na ziemiach polskich, które początkowo obejmowały osadników z Saksonii, Łużyc i Wielkopolski, następnie stopniowo rozprzestrzeniły się na wschód. Klimat sprzyjał rolnictwu, osadnictwu ludności iw konsekwencji jej wzrostowi. Między VIII a III wiekiem p.n.e. małe wioski z chatami są zastępowane przez ufortyfikowane miasta. Domy były zbudowane z bali, obwarowania składały się z wału z ziemi i kamieni wspartego na podwójnej palisadzie z bali i otoczonego fosą. Pojawienie się tych grodów jest niewątpliwie związane z najazdami plemion Scytów i Sarmatów ze stepów południowo-wschodniej Europy. Archeologia znalazła ślady tych walk ze Scytami, na przykład dużą liczbę scytyjskich grotów strzał w pozostałościach domów palisadowych odkrytych wiosek.

Okres kultury łużyckiej wyróżnia się wyraźnym rozwojem technik rzemieślniczych, zwłaszcza obróbki drewna, oraz upowszechnieniem się wozu kołowego. Ufortyfikowana wieś odkryta w 1933 r. nad brzegiem jeziora Biskupin w województwie poznańskim (Wielkopolska) jest ułożona na regularnym planie z równoległymi ulicami, wzdłuż których stało 105 domów, z których każdy zamieszkiwany był przez jedną rodzinę.

Przedłużające się trwanie kultury łużyckiej przyczyniło się do ujednolicenia postępu rzemieślniczego ludności ziem polskich. Archeologia znalazła dowody na ciągłość kulturową między ludami tworzącymi kulturę łużycką a mieszkańcami czasów późniejszych, aż do wczesnego średniowiecza, co pozwala sformułować przypuszczenie, że kultura łużycka odegrała ważną rolę w kształtowaniu się kultura. słowiański.

Między IV a III wiekiem p.n.e. w południowo-zachodniej Polsce (Śląsk i część Wielkopolski) pojawili się Celtowie, a wpływy kultury celtyckiej rozprzestrzeniły się na znaczną część ziem polskich. Celtowie pomogli w rozpowszechnieniu postępu technicznego w świecie śródziemnomorskim i to im przypisuje się przywiezienie ze sobą sztuki odlewania żelaza. W pierwszych wiekach naszej ery hutnictwo było już dość rozwinięte na ziemi kieleckiej, śląskiej i krakowskiej. W Krakowie istniał także ważny ośrodek produkcji ceramiki przeznaczonej na wymianę.

Na początku naszej ery odczuwalne były pewne wpływy Cesarstwa Rzymskiego, którego północne prowincje sięgały pogórza Karpat. Wyroby rzymskie (zwłaszcza biżuteria i ozdoby) oraz przedmioty codziennego użytku docierały ścieżkami prowadzącymi przez przełęcze karpackie i przez Bramę Morawską. Drogi wiodące przez ziemie polskie były uczęszczane przez kupców rzymskich przybywających nad Bałtyk w poszukiwaniu bursztynu. Jedna z tych tras przebiegała przez Kalisz (Calisia), miasto cytowane przez geografa Ptolemeusza z Aleksandrii w II wieku naszej ery. Z tego okresu pochodzą również znalezione w Polsce pozostałości warsztatów bursztynniczych oraz znaczne złoża tego surowca. Największe z tych złóż znaleziono we Wrocławiu i zawierało kilka ton bloków i pozostałości bursztynu.

O intensywności kontaktów handlowych świadczą również liczne skarby monet Cesarstwa Rzymskiego, w większości z I-IV wieku naszej ery. Rozmieszczenie tych skarbów pozwala na wytyczenie osadnictwa ludności tego okresu.

Między II a III wiekiem duże grupy Gotów, którzy maszerowali z Pomorza nad Morze Czarne, przechodziły przez ziemie polskie i przez pewien czas żyły wśród miejscowej ludności. Z okresu wielkich przepływów migracyjnych pozostały ślady czasowego pobytu Hunów w południowej Polsce. We wsi Jakuszowice w województwie krakowskim odkryto grobowiec księcia Hunów.

Największe migracje ludności odnotowano w V i VI wieku. W tym czasie Słowianie zamieszkujący ziemie polskie zaczęli przemieszczać się na południe w poszukiwaniu lepszych ziem. Osiedlili się w Czechach i na Morawach, a następnie rozprzestrzenili się na Panonię (Węgry), Karyntię, Słowenię, Chorwację i Dalmację. Inne grupy Słowian ruszyły na zachód i osiedliły się w rejonie Łaby, docierając nawet do Turyngii i Bawarii. W Austrii i Bawarii Słowianie zajmowali niektóre doliny alpejskie, słabo zaludnione przez ludy germańskie. W tym samym czasie na Bałkany migrowała wschodnia rema Słowian zamieszkujących stepy naddniestrzańskie i naddnieprowskie.

*

Dominującym elementem średniowiecznego krajobrazu był las. Nieprzebyta dżungla obejmowała prawie całą południową Polskę i znaczne połacie reszty kraju, zwłaszcza na zachodzie. Północno-wschodnie dżungle oddzielały ziemie słowiańskie od kraju zamieszkiwanego przez Borusów, mieszkańców starożytnych Prus. Wsie znajdowały się głównie w regionach o najbardziej urodzajnych ziemiach, a osady ludzkie stopniowo wkraczały w obszary zalesione wzdłuż brzegów rzek. W ten sposób początkowo zasiedlono tereny Małopolski i Śląska. Lasy były przemieszane z przewagą drzew liściastych, z których szczególne znaczenie gospodarcze miały dąb i buk, które dostarczały doskonałego materiału budowlanego i których żołędzie wykorzystywano jako paszę dla zwierząt, aw latach chudych jako żywność. ludzkie jedzenie.

Bydło domowe w średniowieczu żyło w stanie półdzikim i żywiło się w lesie. Świnie niewiele różniły się od dzików, krowy były małe, konie, szczególnie cenne zwierzęta, też były małe.

Do uprawy roli używano prymitywnego drewnianego pługa z żelaznym czubkiem. Aby uzyskać nowe połacie gruntów ornych, wypalano lasy, ziemię uprawiano przez kilka lat, aż stała się jałowa, po czym opuszczono ją i spalono kolejną część lasu. Biorąc pod uwagę niewielką liczbę ludności, było dużo ziemi. Gospodarstwa rolne lub eksploatacja rolnicza tamtych czasów otrzymały nazwę „los” (szczęście), zapewne od zwyczaju losowania ziemi uprawnej wśród członków klanu. Gospodarstwa były różnej wielkości, w zależności od liczby zwierząt pociągowych i siły roboczej, jaką dysponował właściciel. Ziemię posiadali zarówno zwykli chłopi, jak i wojownicy. W obrębie społeczeństw plemiennych formowała się grupa arystokratyczna jeszcze przed powstaniem państwa polskiego w latach 90. XX wieku. X. Z bogactwa decydował zwłaszcza majątek ruchomy, na przykład niewolnicy, bydło, konie, broń lepszej jakości, narzędzia i klejnoty.

Od czasów wielkich wędrówek słowiańskich na południe i zachód, w VI i VII wieku zaczęły powstawać pierwsze miasta warowne. Miasta te były znakiem, że pojawiła się nowa organizacja polityczna, na razie o charakterze plemiennym. Ufortyfikowane miasta były różnej wielkości, na ogół poniżej 20 hektarów, choć w wyjątkowych przypadkach rozciągały się na kilkadziesiąt hektarów. W tych miastach społeczności plemienne regionu schroniły się w okresach zagrożenia. Prawie wszyscy jego mieszkańcy zajmowali się rolnictwem, aw mniejszym stopniu także rzemiosłem, zwłaszcza kowalstwem, garncarstwem itp. Członkowie plemienia byli wolnymi ludźmi, ale byli też niewolnicy, którzy pracowali jako poddani dla rodzin patriarchalnych. Przed nadejściem chrześcijaństwa poligamia była powszechna wśród Słowian, choć ograniczała się do najwyższych grup. Zwykle nie mieli więcej niż dwie żony, choć w niektórych przypadkach mogło ich być więcej.

Bogactwo i wpływy zależały również od liczby krewnych. Rodziny, które posiadały więcej niewolników i więcej krewnych, były bogatsze i bardziej wpływowe w grupie. Większość pracy w gospodarstwie domowym spoczywała na kobietach, które przygotowywały żywność, zajmowały się bydłem domowym, młóciły zboże w kamiennych moździerzach, szyły odzież i zajmowały się edukacją dzieci. Mężczyźni byli odpowiedzialni za pracę w polu, zbieranie miodu i owoców leśnych, rybołówstwo i myślistwo. Mężczyźni troszczyli się o wykształcenie mężczyzn, gdy osiągnęli określony wiek, przygotowywali ich do kierowania gospodarstwem oraz szkolili ich w posługiwaniu się bronią podczas polowania i wojny.

Zwyczaje starożytnych Słowian były związane z ich wierzeniami religijnymi. Jego główne doroczne święta wyznaczały pory roku i praca w polu. Szczególne znaczenie miało święto przesilenia letniego. Obchodzono także dożynki i święto zmarłych, które przypadało w zależności od regionu na wiosnę lub jesień. Każde plemię miało swoje własne bóstwa, którym składało hołd i składało ofiary.

Miejsca kultu znajdowały się w zasadzie daleko od wsi, najlepiej w starych dębach. W starożytności słowiańskiej wielkie znaczenie nabrały święte góry Ślęża na Śląsku i Łysiec w Małopolsce. Należy zauważyć, że obie góry stały na bardzo żyznych i gęsto zaludnionych terenach. W panteonie słowiańskich bogów na pierwszym miejscu znalazł się Perun, bóg ognia i błyskawic. Lasy i rzeki zamieszkiwali bogowie i duchy niższego rzędu. W chatach mieszkały duchy domowe, które otrzymywały ofiary. Przy budowie nowej chaty szukano dobrej woli duchów domowych, ofiarowując im pożywienie, wianki z kwiatów czy głowy dzikich zwierząt.

Ciała zmarłych palono, a prochy zakopywano pod kopcem. Symbolem życia rodzinnego był ogień, nowożeńcy, którzy jako pierwsi weszli do domu jej męża, otoczyli go symbolicznym kręgiem na znak, że to ona jest odpowiedzialna za dom. Noworodki były również noszone wokół ogniska w domu. Kiedy mężczyźni osiągnęli wiek dojrzewania, przechodzili pod opiekę mężczyzn. Ta zmiana miała miejsce podczas ceremonii, podczas której mężczyzna joden ściął włosy i nadał mu imię. Imiona Słowian były początkowo indywidualne i dopiero wraz z nadejściem chrześcijaństwa rozpowszechnił się zwyczaj ich dziedziczenia. Dziewczęta zaplatały włosy w warkocze, a zamężne kobiety nosiły na głowach białą chustę, od czego wywodzi się przydomek „białe głowy”, jaki nadano kobietom w Polsce do ubiegłego stulecia.

Źródło: „Rysunek historyczny Polski”,

Biblioteka im. Ignacego Domeyki

Transkrypcja: Honorio Szelagowski

Dyrektor Pracowy CiPol