02/04/2020

Świat w czasach COVID-19

Aktualności

Ograniczenia tu i tam

Wiadomo, że nieco ponad 10 dni temu w Argentynie wprowadzono obowiązkową kwarantannę, oprócz zamknięcia granic i lotnisk, do których dodano ograniczenia w bankach, aby dostęp mieli tylko ci, którzy są w środku wyjątkowych przypadków. Środki te są odpowiedzią na zapobieganie rozwojowi koronawirusa w regionie, co w porównaniu z innymi krajami na świecie jest znacząco pozytywne.

To samo nie dotyczy polskiego kraju i jego sąsiadów. Europa została poważnie uszkodzona przez pandemię i nadal cierpi z powodu tej pandemii, a bezpośrednie kraje sąsiadujące, takie jak Niemcy, są odpowiedzialne za liczne przypadki zarażenia. W ten sam sposób inne państwa kontynentu, takie jak Włochy i Hiszpania, przewodzą w rankingu (wraz ze Stanami Zjednoczonymi), że nikt nie chce wygrać, pod względem infekcji i zgonów. Właśnie dlatego rząd słowiański ostatnio podjął decyzję o zamknięciu dostępu do miejsc publicznych, takich jak place, parki i plaże, aby znacznie zmniejszyć ruch ludzi. Dziś Polska rejestruje nieco ponad 2600 pozytywnych przypadków i 51 zgonów, o wiele mniej niż we wcześniej wspomnianych krajach europejskich, nie oznacza to jednak, że nie grozi wzrostem liczby w przypadku niepodjęcia środków. kraje, które „z powodzeniem” przybyły na jakiś czas do tej części, kontrolując wirusa, przejęły. W tym sensie Argentyna była pionierem w ekstremalnych środkach, zanim choroba rozprzestrzeniła się w jej populacji, a wiele krajów wzięło ją za przykład.

Według tych, którzy wiedzą, sytuacja ulegnie pogorszeniu, a w najlepszym razie spodziewane są setki tysięcy zgonów. Niewątpliwie świat będzie musiał zmienić się po koronawirycie, problemem jest teraz próba zminimalizowania choroby w warunkach kraju (polski, argentyński czy jakikolwiek inny). Ta sytuacja ekonomiczna jest porównywana z tą, która istniała po II wojnie światowej, co sugeruje, że mamy do czynienia z innym rodzajem sporów wojennych. W tym przypadku przed wrogiem, który walczy inaczej niż zwykle, sposób, którego istota ludzka w swoim tysiącletni życiu nie znała, co czyni sytuację niezwykle niebezpieczną. Właśnie dlatego zwycięży tu najzdolniejszy i najlepiej dostosowany do przyszłej sytuacji. Nie jest to kwestia posiadania tysięcy zasobów, jeśli nie wiesz, jak nimi zarządzać (najwyraźniejszym tego przykładem są Stany Zjednoczone), ale poważnego potraktowania dotkliwości sytuacji, to znaczy nie lekceważenia niewidocznego wroga.

Honorio Szelagowski

hszelagowski@gmail.com

Tłumaczenie: Alejandro Galinski